Temat o aferze korupcyjnej w niżańskim oddziale ARiMR w grudniu 2016 roku wywołał niemałe poruszenie wśród lokalnych mediów, osób związanych z agencją, samych rolników oraz jak się okazuje w gospodarstwie Nawrockich. Otóż Januszowi Nawrockiemu i jego synom nie spodobał się nasz artykuł „Afera Korupcyjna w niżańskim ARiMR” , w którym to ich nazwiska zostały wymienione jako beneficjenci dopłat dla rolników. Uważają oni, że naruszono ich dobra osobiste, zniszczono reputację i wystawiono na pośmiewisko opinii publicznej. Domagają się zatem ukarania autora artykułu argumentując, iż cyt. „.. autor tekstu redagując jego treść działał z premedytacją, a jego celem było zniszczenie dobrego imienia pokrzywdzonego Janusza Nawrockiego…”. A dodatkowo ów artykuł miał się stać przyczyną zniesławiających Nawrockich komentarzy. Pełnomocnik Nawrockich wystosował pismo z żądaniem zamieszczenia sprostowania, lecz pech chciał, że wysłał go na nieaktualny wówczas adres korespondencyjny portalu. Trudno…
POZEW NA KWOTĘ 100 000zł!
List nie został dostarczony, sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, gdzie panowie Nawroccy domagali się m.in. przeprosin oraz łącznej kwoty 100 000zł zadośćuczynienia „…za poniesienie szeregu konsekwencji związanych z treścią publikacji. Przede wszystkim związanych z utratą zaufania i negatywnym odbiorem w społeczności lokalnej i w środowisku pracy” . Ostro!
Na ławie oskarżonych znalazł się red. Piotr Kania, naprzeciwko trzech rolników Nawrockich. Proces ruszył w grudniu ubiegłego roku, ale temat przez nas nie był publicznie podnoszony, aby dać jeszcze szanse Januszowi Nawrockiemu i stronom postępowania na ew. porozumienie.
ŚWIADKOWIE!
Nawroccy świadków mieli zacnych. Powołali niemal połowę wszystkich niżańskich polityków PiS, którzy krótko mówiąc, zgodnie zeznali że cierpienia rodziny Nawrockich są nie do opisania. Nawroccy podobno chodzili smutni, nie mogli spać w nocy, w pracy z nich szydzono, a ich dzieci wytykano w szkole palcami.
Podobno doszło nawet do incydentu z jednym z synów Janusza Nawrockiego, który to aż 9 miesięcy po publikacji artykułu, miał zostać zaatakowany słownie w jednej z restauracji na terenie gm.Krzeszów.
Na okoliczność potwierdzenia ich zarzutów zeznawali m.in. radni powiatowi, którzy również próbowali bronić dobrego imienia Janusza Nawrockiego.
W rozmowach telefonicznych pan Lach i Bednarz oznajmili pozwanemu, że nie docierały do nich głosy ze środowiska pracy lub urzędu na temat spornego artykułu. Na przesłuchaniu przed Sądem nagle nie potrafili sobie przypomnieć tych rozmów i zeznali, że w miejscu pracy Janusza Nawrockiego, jak i społeczności lokalnej odbiór artykułu był bardzo negatywny i wiele osób w pracy rzekomo drwiąco pytało się Zbigniewa Lacha o Janusza Nawrockiego. W samym starostwie pracownicy nie rozmawiali bezpośrednio z Robertem Bednarzem, ale jak ten zeznał „…że dało się słyszeć komentarze na temat Nawrockiego, a sam wydźwięk artykułu był odbierany przez niego negatywnie…” (pomyśleć by można, że media są jedynie od zachwalania polityków…)
100 000zł TO ZA MAŁO!
Nawrockim poza otrzymaniem od pozwanego środków finansowych zależy jeszcze na ukaraniu Piotra Kani przez Sąd Karny. Zgłosili sprawę na policję. Jest wniosek, musi być postępowanie... Zatem II Wydział Karny Sądu Rejonowego w Nisku prowadził postępowanie karne z oskarżenia prywatnego Janusza Nawrockiego i jego synów, którzy cyt.„… ze sobie znanych powodów zdecydowali się, że oskarżonym w sprawie o czyn z art. 212 & 1 kk będzie Piotr Kania…” redaktor portalu nizanskie.info. Policja, Prokuratura ani Sąd prowadzący sprawę nie dopatrzyli się w artykule znamion przestępstwa zniesławienia, o które Nawroccy oskarżają autora tekstu. 20 listopada minionego roku, na niejawnym posiedzeniu Sądu Rejonowego w Nisku, postępowanie zostało całkowicie umorzone, a kosztami postępowania obciążono oskarżycieli prywatnych. W toku czynności policyjnych prowadzonych pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Nisku, doszło do ustaleń, z których nie wynika, aby to oskarżony Piotr Kania był też autorem wpisów komentarzy na temat oskarżycieli.
Nawrockim widocznie mało wrażeń. Złożyli zażalenie na postanowienie niżańskiego Sądu i sprawa została skierowana do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Tamtejszy Sąd, stwierdził jednakże, iż organy prowadzące postępowanie winny dokonać dodatkowych wyjaśnień w zakresie autorów komentarzy i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Rejonowy w Nisku, który nie wyznaczył jeszcze terminu posiedzenia.
Trochę inaczej sprawa się ma wobec internautów, którzy pod artykułem zamieszczali niepochlebne wpisy na temat Nawrockich. Policja starała się wielokrotnie namierzyć ich autorów, lecz bezskutecznie.
PYRRUSOWE ZWYCIĘSTWO JANUSZA NAWROCKIEGO
Dnia 20 marca 2018r, wyrokiem Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu pozwany musi w przeciągu 7 dni od uprawomocnienia się wyroku, trwale usunąć sporny artykuł, a na stronie nizanskie.info zamieścić przeprosiny Janusza Nawrockiego i jego synów oraz zapłacić Januszowi Nawrockiemu kwotę 10 000zł, w pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone. Koszty procesu zostały wzajemnie zniesione między stronami, czyli żadna ze stron nie zwraca drugiej kosztów postępowania.
W praktyce oznacza to, że pomimo wygranej w Sądzie, tak naprawdę panowie Nawroccy najprawdopodobniej przegrali finansowo i muszą dołożyć do tego całego „biznesu”. Bowiem poniesione dotychczas koszty Sądowe przez Nawrockich przekroczyły już wygraną kwotę 10 000zł. Pozew: 5600zł – Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu za sprawę cywilną, Oskarżenie prywatne: 3x 300zł - Sąd Rejonowy w Nisku za sprawę karną, koszty adwokata za prowadzenie spraw przed dwoma sądami – posiłkując się minimalnymi stawkami z Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości wynoszące odpowiednio – w postępowaniu cywilnym 3x 3.600,00 zł – w postępowaniu karnym 3x 720,00 zł, czyli razem 13860 zł.
W uzasadnieniu wyroku Sędzia przyznał, że w spornym artykule zawarte poszczególne informacje mają uzasadnienie w faktach, ale dobra osobiste powodów i tak zostały naruszone z uwagi na całościowy wydźwięk artykułu.
Wyrok jest nieprawomocny i obu stronom przysługuje apelacja.
SZANSE POLITYCZNE?
Trudno tu stwierdzić, kto doradza Januszowi Nawrockiemu, że podejmuje on niekoniecznie racjonalne pod względem wyborczym kroki domagając się kwoty delikatnie mówiąc oderwanej od rzeczywistości. A może właśnie dlatego, że czuje na plecach swoje niewielkie szanse w nadchodzących wyborach i decyduje się zagrać VaBank. Inwestuje blisko 7000zl opłat sądowych + adwokat, bierze wolne w pracy, aby chodzić po sądach, zbierać świadków i myśleć o tym, aby od stosunkowo niewielkiego portalu o zasięgu jednego powiatu próbować uzyskać 100 000zł.
–Naszym zdaniem Janusz Nawrocki nie zawsze podejmuje rozważne decyzje i zamiast za wszelką cenę starać się wyciszyć tę sprawę, ubrać kamizelkę i zająć się „robotą” utrzymania dróg w dobrym stanie (bo ewidentnie niżańscy drogowcy nie radzili sobie z ostatnią zimą), to wciągnął w tę „grę” swoją rodzinę, kolegów radnych, czy nawet swojego pracodawcę Zbigniewa Lacha, dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Nisku i starostę.
Sam przecież zarzuca, że taki rozgłos wywołuje negatywne emocje w jego rodzinie, środowisku lokalnym oraz miejscu pracy. Czyżby strzał w stopę? A może przekonanie, że Sąd może podzielić jego argumentację i jednak zasądzić kwotę 100 000zł za m.in. nazwanie syna „papierowy rolnik”, czy publiczne zadanie pytania „czy tata pilnował, aby wszystko było w porządku?”
Chcąc zobrazować absurdalność żądanej przez Nawrockich wysokości zadośćuczynienia 100 000zł, przypominamy, że taką kwotę Sąd nałożył na kierowcę, jako obowiązek zapłaty nawiązki rodzicom zmarłej dziewczyny, za przyczynienie się do jej śmierci w Jarocinie 2016r.
LOKALNA SŁAWA
Janusz Nawrocki w ciągu swojej całej kariery politycznej rzadko był opisywany przez lokalne media i chyba nie wie, że media nie zawsze piszą o załatanej dziurze w drodze, czy nowej hali sportowej. Media w Polsce także pełnią rolę kontrolną ujawniając sprawy ukryte, które w swej skrytości nigdy nie miały być podane do publicznej wiadomości. Zgodnie z art. 1 ustawy Prawo prasowe Prasa, zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej. Na gruncie art. 10 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, w orzecznictwie Trybunału strasburskiego wielką wagę przykłada się do stwierdzenia, zgodnie z którym swoboda wypowiedzi jest jednym z filarów demokratycznego społeczeństwa, podstawą jego rozwoju i warunkiem samorealizacji jednostki, a pozytywny wkład mediów w tym zakresie jest nieoceniony.
Skoro już Nawrocki postanowił, swoje pretensje przenieść na drogę sądową, miejmy nadzieje, że jest świadomy tego, że każdy konflikt niesie za sobą straty po obu jego stronach, a historia sporów będzie pamiętana i rozliczana przez wiele lat. Znacznie dłużej niż jakieś tam dopłaty do skoszonej łąki.
Sporny artykuł na okres prowadzonych czynności sądowych został wyłączony dla czytelników.
O dalszych decyzjach Sądów nie omieszkamy poinformować.
Biorcą pod uwagę nadwrażliwość na wszelką krytykę oraz negatywny odbiór w oczach opinii publicznej, prosimy Czytelników o ostrożne formułowanie opinii w komentarzach na temat osoby Janusza Nawrockiego.
Zachęcamy do wzięcia udziału w poniższej, oczywiście anonimowej, ankiecie:
czytelnik20:45, 27.03.2018
ładnie :)
Gość20:58, 27.03.2018
O proszę chłopy chciały się wybielic. A teraz wyszło szydło z wora
Janusz moim idolem.21:19, 27.03.2018
Dzień dobry, brakuje mi 50 tyś. do zakupu działki pod budowę domu, mogę Was pozwać? ;)
sdd22:23, 27.03.2018
Lepiej nic nie pisać bo trzeba 100tys. zapłacić
boisz sie?07:20, 28.03.2018
lęki masz?
Alberto Tomba09:47, 28.03.2018
Polska przegrała z Niemcami 3:0 ale miała dwa słupki, poprzeczkę i więcej kornerów, czyli Niemcy zwyczajnie przegrali z Polakami, logika jest prosta podobnie jak pan Redaktor
Barbituran09:53, 28.03.2018
Nawrocki złoży oświadczenie w sądzie że ewentualne pieniądze zostaną przekazane na cele charytatywne w obecności kani szkoda że zostało to przemilczane
lex10:16, 28.03.2018
liczy sie to co jest w pozwie a nie co sie pozniej oswiadcza
Oswiadczenie?07:51, 29.03.2018
A wartosc oswiadczenia zadna no chyba ze na emocje sedziego wplynie
NIE LUBIĘ JANUSZA11:05, 28.03.2018
Nawrockiego nie lubię ponieważ jest jak chorągiewka, gdzie zawieje tam się ustawi, ale zachowanie tego portalu jest bardzo nie ładne, potwierdza to wyrok sadu, który koniec końców przyznał rację Nawrockiemu rację. Powyższy artykuł potwierdza tylko całkowity brak profesjonalizmu tego portalu. Obsmarowując w ten sposób ludzi tylko mijacie się z misją dziennikarstwa i dajecie podstawy do oskarżenia, że działacie na czyjeś zlecenie. Pytanie kto następny?
SORRY, ALE JA WAS Z ZAKŁADEK USUWAM
Janek11:33, 28.03.2018
Przeciez sąd powiedział ze w artykule były podane fakty to za co kara?
hehe12:19, 28.03.2018
a czy tam nie pisze ze sad w nisku umorzyl całkowicie?
Kasta21:06, 29.03.2018
Byłem sądziny 3razy w Niżańskim sądzie i dla mnie sędziowie to jak to mówi sam Zbigniew Ziobro zwykła "kasta"!
Na 3rozprawy 2nadawały się do programu "Państwo w Państwie" skala dużo mniejsza bo wykroczenia, ale o podejście sędziego, pokazanie władzy, pokazanie o tym że nic nie znaczysz to z tym programem pasuje w 100%!!!
rrrr16:08, 28.03.2018
dostał w łeb w sądzie to się odgryzł he he
kolek17:44, 28.03.2018
ty peewnie bys sie dal dalej bić po pustej głowie :D
sezam22:59, 28.03.2018
ujawnienie świadków bez zgody sądu, z tego mogą być kolejne pozwy, ale się porobiło
lex08:54, 29.03.2018
a czy świadkowie nie sa funkcjonariuszami publicznymi?
temid01:31, 30.03.2018
Jeśli zeznawali jako funkcjonariusze to na dwoje babka wróżyła o ile wyrok jest opublikowany. A jeśli nie?
Nie lubie kani07:19, 29.03.2018
O ile nawroccy wyciagali kaske a arimar to maja te 15 czy 25 czy nawet 50 tysiecy na adwokatow i sprawy sadowe o tyle slawiacy sie kiepskiej jakosci artykolami portal a raczej pseldoredaktor ktorego styl pisania jest daleki od dziennikarskiego (masa bledow stylistycznych, niespojne informacje sprzeczne fakty) raczej nie wyciagnol z kieszeni 10 tysiecy plus koszty sadow i adwokatow :) ciekawe czy publiczne pieniadze wspieraja nizanskie.fake
J18:49, 30.03.2018
U kogoś drzazgę widzi a u siebie belki nie zobaczy.
Masz czelność zwracać komuś uwagę na błędy stylistyczne, sam popełniając tak ogromne błędy w ortografii??
Co tak mało?07:33, 29.03.2018
Bezczelny jak Hanna Gronkiewicz-W. (prezydent Warszawy).
Ale dobrze, bo sędzia z czystym sumieniem może dać mu max. wymiar kary m.in.widząc bezczelność!!!
Ba nawet pomoże tą sprawę bardziej rozgłosi co z pewnością nie jest na jego korzyść.
wolne media08:52, 29.03.2018
polityk powinien sobie dac spokoj z tym wszystkim bo jego opinia jest wyznacznikiem wyborczym a to czyy ktos lubi jakis portal nie ma wpływu na jego dzialanie bo i tak przeciwnicy beda tu zagladac aby ujadac i atakowac wolnosc słowa i swoich oponentów politycznych
Użytkownik09:12, 29.03.2018
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkownik11:33, 29.03.2018
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
do Pana Redaktora12:25, 29.03.2018
proszę przeczytać ten artykuł jeszcze raz, może wyłapie pan błędy i brak rzetelnego pióra.
ooo20:09, 29.03.2018
dzieje sie we wsi :)
12afdtf21:07, 29.03.2018
Frajerów nie brakuje,dzisiaj to twoj znajomy ci wpiedzieli noz w plecy (czyt.sprawa karna)
ciekawostka12:17, 31.03.2018
warto dodać że zaznania składał również Były Pan Starosta z poprzedniej rady powiatu.
Resztę dośpiewajcie sobie sami.
ciekawi II16:00, 31.03.2018
Możesz napisać czy chodzi o Pana Gabriela Waliłko, bo on był ostatnio starosta a Pan Sławomir Czwal Wicestarostą
2 0
To jak ci 50 kola brakuje to mewnie z 50 zeta juz nazbierales