Zamknij

Co Mentzen załatwił w Nisku?

13:07, 16.04.2025 Aktualizacja: 16:58, 16.04.2025

Dokładnie tydzień temu, 9 kwietnia, w ramach kampanii prezydenckiej 2025, Sławomir Mentzen odwiedził Nisko – pierwszy kandydat ubiegający się o najwyższy urząd w państwie, który zdecydował się na oficjalną wizytę w naszym mieście. Spotkanie miało miejsce w samym sercu Niska i przyciągnęło sporą publikę. Na oko dobrze ponad 1000 osób. Przynajmniej nie musiał przywozić swoich ludzi, aby mieć z kim pogadać. Jednak co z tej wizyty faktycznie wynikło?

Mentzen zrealizował kolejny punkt swojego ogólnopolskiego planu kampanijnego: „odwiedzić każdy powiat w Polsce”. I trzeba przyznać – ta strategia się opłaca. Kandydat Konfederacji utrzymuje się w sondażach na stabilnym, trzecim miejscu, a bezpośrednie spotkania z mieszkańcami kolejnych miast budują jego rozpoznawalność i tworzą atmosferę „bliskości z wyborcą”.

W przeciwieństwie do wielu innych kandydatów, którzy pomijają mniejsze miejscowości i koncentrują się wyłącznie na wielkich miastach, Mentzen zdecydował się na odwiedzenie także takich miejsc jak Nisko. Ale czy sama obecność wystarczy?

Tłum był, emocje też. Spotkanie przyciągnęło nie tylko zagorzałych sympatyków, ale i wielu mieszkańców miasta zaciekawionych wydarzeniem i osobą kandydata. Nie brakowało młodzieży, wielu z tych uczestników osiągnie wiek wyborczy dopiero przy kolejnych wyborach, ale już dziś interesuje się polityką. To na pewno plus.

Wystąpienie trwało około 30 minut. Było dynamiczne, mocno nacechowane retoryką antysystemową i próbami zdyskredytowania przeciwników politycznych. Niestety zabrakło konkretów, które mogłyby odnieść się bezpośrednio do problemów regionu. Nisko i okolice mają swoje wyzwania: dostęp do opieki zdrowotnej, problemy demograficzne i gospodarcze. Żadne z nich nie zostały wspomniane.

Po przemówieniu przyszedł czas na obowiązkowe selfie z fanami i szybki odjazd w stronę Biłgoraja, gdzie czekała kolejna grupa wyborców. Nie było miejsca na pytania, rozmowy, wywiady. A szkoda, bo lokalne media i mieszkańcy mieli nadzieję na więcej niż tylko kampanijne show. Z drugiej strony obserwując maraton debat telewizyjnych, można odnieść wrażenie, że kandydaci na najwyższy urząd w państwie robią tylko show!

Z perspektywy lokalnej społeczności można więc zadać sobie pytanie: co Mentzen właściwie załatwił w Nisku? Poza symboliczną obecnością – raczej niewiele. Pokazał, że istnieje nie tylko w telewizji i internecie. Żadnych zapowiedzi, żadnych deklaracji, żadnych konkretów dla regionu. Czy to wystarczy, by zdobyć poparcie mieszkańców? Okaże się przy urnach.

Wizyta Mentzena w Nisku była z pewnością ciekawym wydarzeniem, ale bardziej medialnym niż merytorycznym. Spotkanie pokazało siłę kampanii objazdowej, ale też jej ograniczenia. Fizyczna obecność to jedno, ale wyborcy chcieliby też usłyszeć jak kandydat poprzez tzw. dużą politykę wywierać realny wpływ na małe miasta, takie jak Nisko. Tego niestety zabrakło.

Nisko zostało odwiedzone, ale czy zostało zauważone?

(P.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%