Od września trwa remont budynku Starostwa Powiatowego w Nisku. Prace budowlane o wartości blisko czterech milionów złotych (3 777 819,57 zł. ) zakładają gruntowny remont obiektu, w tym jego przebudowę. Zostanie nadbudowany o jedną kondygnację i rozbudowany o schody i windę zewnętrzną. Będzie także nowe centralne ogrzewanie, klimatyzacja oraz instalacja elektryczna.
Niestety, prace napotkały 'oczekiwane', dla rozsądnego kierownika budowy, problemy związane zimową aurą panującą teraz w Polsce. Mimo ambitnych planów związanych z rozbudową budynku władz powiatu niżańskiego, efekt jest jak widać. Zdjęcia wykonane dronem ukazują postęp prac. Według informacji na stronie internetowej powiatu - "Realizacja inwestycji potrwa do lutego 2024 r." czyli za niespełna trzy miesiące. Zdjęty dach i średnio zaawansowane prace przygotowawcze pod rozpoczęcie rozbudowy nie dają większych szans na dotrzymanie terminu.
Okres pory zimowej w Polsce jest najmniej odpowiednim momentem do zdejmowania dachu. Na zdjęciach widzimy niezabezpieczone mury i podłogi przed wilgocią. Padający początkiem grudnia śnieg i deszcz skutecznie zawilgociły wszystkie kondygnacje budynku, a mróz sięgający -10 stopni dopełnił działa zniszczenia. Są to nieodwracalne skutki w strukturach nośnych budynku. jego osuszanie potrwa wiele tygodni i będzie kosztować niemało, głównie energii elektrycznej. Wszystko na rachunek podatnika oczywiście.
Kasa poszła niemała, więc jakoś to ulepią. Ale...długotrwałe oddziaływanie wilgoci na budynek nie sprowadza się już jedynie do samych materiałów budowlanych. Negatywny wpływ niesprzyjającego mikroklimatu odnotowuje się także u ludzi przebywających w pomieszczeniach, które wcześniej zostały wystawione na działanie wilgoci. Jej nadmiar jest bezpośrednią przyczyną rozwoju bakterii i grzybów, przez co ulega zmianie komfort przebywania w takich pomieszczeniach. Jeśli odgrzybianie nie zostanie przeprowadzone zgodnie ze sztuką, będzie pojawiał się m.in. nieprzyjemny, drażniący zapach stęchlizny, wykwity na ścianach, a u użytkowników budynku mogą wystąpić symptomy alergii lub inne dolegliwości.
Ekspert ze strony termomodernizacja.info uważa, że tylko szybka reakcja na zachodzące procesy związane z działaniem wody i wilgoci jest kluczem do sukcesu, czyli zatrzymania degradacji ścian i sufitów. Im większy jest stopień zawilgocenia obiektu, tym trudniejszym zadaniem będzie doprowadzenie budynku do należytego stanu technicznego. Przy bardzo rozległym zawilgoceniu wchodzą w grę już tylko najdroższe, najbardziej pracochłonne metody osuszania, których wykorzystanie poprzedzone powinno być wykonaniem oceny technicznej budynku.
Zdjęcia ukazują także kilkudziesięcioletnie bukowe parkiety, które miejscami prowizorycznie zostały przykryte, co sugeruje, że może był/jest plan ich pozostawienia i odnowienia. Niestety one nie nadają się już do ponownego odnowienia. Drewno jest miękkie i bardzo szybko powstają na nim uszkodzenia mechaniczne od upadających cegieł, czy narzędzi. Parkiet nie lubi wilgoci, jeśli teraz go nie wypaczy, to przy wysuszaniu budynku powstaną duże nierówności, szczeliny i luzy. Ich zaklejanie jest tylko doraźne i chwilowe. No i oczywiście woda i błoto budowlane, które przedostanie się do drewna nada mu niepowtarzalnego zapachu.
Kwota blisko czterech milionów to aż nadto, aby dobudować jedno piętro i wyremontować pozostałe kondygnacje. Zapewne uwzględnia ona także nowe super drogie podłogi z drzewa egzotycznego. Tego się dowiemy, gdy starosta wyda wyda polecenie służbowe dokonania odpowiedzi na przesłanego emaila z pytaniami.
Władze powiatu niżańskiego same w sobie nie przeprowadzają tego remontu, ale to je broni tylko w niewielkim stopniu. Zlecenie usługi firmie zewnętrznej nie jest żadną wymówką, bowiem inwestor winien doglądać obiektu i sukcesywnie monitorować postępu i zgodności prac z umową. Wkrótce się przekonamy, czy tak jest.
Robotnicy przy wyrzucaniu gruzów pracujący bez kasków
Tablica informacyjna o remoncie umieszczona tak, że trudno cokolwiek odczytać. Nie wiadomo kto jest kierownikiem budowy, jakiemu nadzorowi budowlanemu podlega inwestycja. Wiadomo jedynie, że budynek niszczeje.
Ty09:19, 21.12.2023
6 1
Hahahah 09:19, 21.12.2023
Kaligula11:13, 21.12.2023
10 2
Jak zwykle jak się obsadza stanowiska swoimi i przede wszystkim bez odpowiedniego kierunkowego wykształcenia to później niema komu myśleć brawo panie starosto nie swoje pieniądze można wywalać w błoto 11:13, 21.12.2023
Ha ha ha 17:44, 21.12.2023
7 2
Panowie Weber i Warchoł. Drewno było z lasu, był też fundusz sprawiedliwości. A tu waszemu staroście zalewa. 17:44, 21.12.2023
bob budowniczy20:35, 21.12.2023
4 1
no panowie ładnie polecieli z tematem. Wszelkie demolki i wstępne prace remontowe robi robi się pod dachem aby zminimalizować czas eskspozycji gołych ścian na warunki zewnętrzne. Zdjęcie dachu i nadbudowa oraz nowy dach to po zaplanowaniu wszystkiego i zgraniu ludzi w tydzień mozna wykonać. 20:35, 21.12.2023
niżanka13:25, 22.12.2023
7 0
Jaki starosta, takie postępy budowy .... 13:25, 22.12.2023
BAJBUD12:21, 26.12.2023
3 0
Malbud wypluje te pieniądze 12:21, 26.12.2023
Mieszkaniec.21:30, 26.12.2023
4 0
Niestety wina wykonawcy,
Nie zabezpieczył odpowiednio, a są do tego sposoby.
Poszedł chyba po taniości.
Tu powinien pokryć koszty wykonawca, a nie podatnik.
Jeśli weźmie to na barki inwestor, to powinien się tym zająć prokurator! 21:30, 26.12.2023
Niżański21:36, 26.12.2023
2 0
Teraz powinni zrobić ekspertyzy, czy nie trzeba tego budynku rozebrać do suchego nie zawilgoconego miejsca, lub osuszyć i zabezpieczyć pieniądze wykonawcy do pełnej kwoty w przypadku naprawy. 21:36, 26.12.2023
Kraken08:33, 28.12.2023
1 0
Jak widać *%#)!& nie brakuje, również w malbudzie. 08:33, 28.12.2023
Baran08:59, 29.12.2023
2 0
Tak to jest jak się osły biorą za robotę.. 08:59, 29.12.2023
Mieszkaniec 21:33, 01.01.2024
2 0
Dziś 1.01.2024 spore opady najpierw deszczu a teraz śniegu, budynek dalej nie zabezpieczony przed warunkami atmosferycznymi. Dramat 21:33, 01.01.2024
JW23:55, 23.01.2024
0 0
Osiem zniczy 23:55, 23.01.2024