Gminna działka sprzedana za 5mln zł kosztuje już 34 mln zł

Spółka Novo Park oraz firma Budowlano-Montażowa Borys podjęły się realizacji budowy zespołu obiektów w ramach Parku Przemysłowo - Logistycznego, który ma być częścią większej Strefy Ekonomicznej w Nowosielcu. Początkowo w planach jest budowa nowoczesnych hal produkcyjno - magazynowych z częścią biurową o powierzchni 27 000 m² w pierwszym etapie oraz ponad 53.000 m² w kolejnym. Usytuowanie hal w bezpośredniej bliskości węzła „NISKO” trasy S19 oraz linii kolejowej PKP LHS ma być ogromnym atutem powstającego kompleksu. Ponadto na linii LHS ma powstać kolejowy terminal przeładunkowy

Podobno Strefa ma zostać otwarta w 2024 roku. Ogromna 17ha działka została podzielona i sprzedana pod budowę Strefy. Na jednej części w ubiegłym roku rozpoczęła się budowa Parku Przemysłowo – Logistycznego NOVOPARK, który ma się składać z dwóch części. HALA WEST - według informacji na stronie inwestora, [https://novopark.pl/], Hala WEST ma zostać ukończona w III kwartale 2023r oraz Hala EAST z terminem 2024r.  Spółka Novo Park Sp.z o.o. w zapytaniu emaliowym przekonuje, że "budowa jest realizowana zgodnie z planem", z kolei Urząd Gminy w Nisku informuje, że „Otwarcie Parku Przemysłowo-Logistycznego w Nowosielcu przewidywane jest w I kwartale 2024 roku.”

Niestety wiele wskazuje na to, że żadnego z terminów nie uda się dotrzymać. Dlaczego?  Budowa mniejszej Hali WEST stanęła kilka miesięcy temu, na placu budowy nic specjalnie się nie dzieje. Nawet Fundamenty nie są ukończone! Mimo wszystko życzymy inwestorowi, aby deklarowanego na swojej stronie terminu III kwartału tego roku, dotrzymał.

Inaczej sprawa wygląda z budową drugiej hali. 10ha działka przeznaczona pod większą Halę EAST, została sprzedana przez Gminę równo rok temu [30 czerwca 2022r]. Jest ona objęta planem zagospodarowania przestrzennego p.n „Nowosielec produkcyjno-usługowy”, co oznacza, że może na niej powstać tylko obiekt produkcyjny lub usługowy. Ruchy nabywcy nie wskazują na pośpiech bo... Ale od początku. Na XLV Sesji Rady Miejskiej w Nisku - 22.02.2022r.  Urzędnicy poinformowali, że zgłosił się chętny na zakup działki nr 1276/17. Wycena rzeczoznawcy wyniosła wówczas 38zł/m², co po burzliwych obradach i jednym głosie wstrzymującym się Rada przegłosowała sprzedaż.  [UCHWAŁA]. Temat był kontrowersyjny dla obradujących, głównie chodziło o zbyt niską cenę sprzedaży. Radny Ryszard Sroka wręcz zasugerował, że to jakieś „kolesiostwo”, bo inne działki gminne są sprzedawane w cenie sięgającej 98zł/m². Wówczas radnemu przerwał Przewodniczący Rady z uwagi na Insynuacje popełnienia przez burmistrza przestępstwa. Z koli Radny Paweł Tofil uznał, że takiego chętnego, który jest w stanie zapłacić 38zł/m² , to w obie dłonie trzeba go pocałować.

WARTO POSŁUCHAĆ! [nagranie dot. działki w Nowosielcu rozpoczyna się w godz. 6:44:50sek sesji.]

Po ogłoszeniu przetargu 15 kwietnia, do którego przystąpił tylko jeden zainteresowany, sprzedano działkę w cenie 50,50zł/m². czyli kwotę 5 050 000 zł + VAT. (6 211 500 zł brutto). Gmina zabezpieczyła się zapisem w umowie, której paragraf nr 7. stanowi, że nabywca ma obowiązek dokonać zabudowy w ciągu 4 lat od zakupu, w przeciwnym razie Gmina będzie mogła w ciągu kolejnego roku skorzystać z prawa odkupu nieruchomości w kwocie sprzedaży tj. 6 211 500 zł brutto.. Umowa nie mówi nic o zakazie dalszego zbycia działki.

Dziś mija dokładnie rok od ogłoszenia wyniku przetargu sprzedaży. Firma, która nabyła działkę, jedyne co zrobiła, to po 23 latach istnienia, zamknęła się w kwietniu tego roku. Sama działka została wystawiona na sprzedaż przez inną firmę, ale o podobnej nazwie i zarządzanej przez te same osoby. Kwota zwala z nóg, bo jest o 680% wyższa od tej sprzed roku, i wynosi 34 067 250zł. Podobno kilka miesięcy temu było to równo 40 mln zł. Nie wiemy, czy w przypadku zamknięcia działalności przez nabywcę, prawo przechodzi na osobę, która ją prowadziła i czy w ogóle jest możliwość przeniesienia własności na inny podmiot i dalszej sprzedaży

Jak to wszystko ma się do konieczności jej zabudowy w ciągu 4 lat? A tak, że jeśli działka zostanie dalej sprzedana w kwocie wyższej niż została początkowo zakupiona, to prawdopodobnie kolejny nabywca będzie musiał być poinformowany o ciążącym na działce obwarowaniu zabudowy,  z prawem do jej odkupu przez Gminę, jeśli nadal nie zostanie tam nic wybudowane z godnego z planem zagospodarowania przestrzennego.

Urząd Miasta i Gminy powiadomiony o chęci dalszej sprzedaży działki przyznał, że nie wdział o trafieniu działki na rynek wtórny, i chyba się tym zbytnio nie przejmuje, bowiem zapytany nie poinformował, czy zamierza podjąć jakieś kroki w tej sprawie lub że chociaż zamierza monitorować temat. Jedynie powtarza, że ma prawo odkupu jej po 4 latach braku zabudowy w tym miejscu budynkami w funkcji produkcyjnej, usługowej lub składowo-magazynowej wraz z oddaniem do użytku. No ma!

Przedstawiciel nabywcy, w rozmowie telefonicznej przyznał jednak że „planują budowę w przyszłości, ale nie mają jeszcze konkretnych planów”, a zapytany o powód sprzedaży stwierdził, że „próbują różnych możliwości, ale temat jest otwarty”

Choć do naruszenia prawa nie doszło, bo wolno i kupić i sprzedać i nie budować, to szkoda, że potencjał tego miejsca nie został wykorzystywany z marszu pod konkretne działania rozwojowe, jak zakładał ambitny plan Gminy. Stalowej Woli nie dogonimy, ale życzymy Burmistrzowi, aby się udało i w Nowosielcu zgodnie z założeniem, w I kwartale 2024 roku, powstał park przemysłowy z prawdziwego zdarzenia, a bardzo dobra lokalizacja (S19 + S74 + LHS) zaczęła owocować rozwojem Gminy.