Zamknij

Kierowca wyrzucił śmieci do rowu, ale miał pecha

12:26, 02.03.2024 Katarzyna Wójcik Aktualizacja: 17:19, 02.03.2024
Skomentuj

Pewien kierowca, postanawiając pozbyć się zawartości swojego samochodowego schowka, wybrał do tego celu przydrożny rów w Przędzelu. Wśród wyrzuconych odpadów znalazły się papiery, worki oraz plastikowe butelki. Choć ilość bezmyślnie porzuconych odpadów była niewielka i zmieściłaby się do reklamówki, to widocznie była bardzo przejmująca, bo wśród nich znalazły się również przedmioty, które stały się kluczem do szybkiego ustalenia tożsamości sprawcy.

Policjanci, wezwani wczoraj na miejsce, od razu otrzymali od zgłaszającego znaleziony wśród śmieci dowód rejestracyjny samochodu oraz wyciąg z bankomatu, które bezpośrednio wskazywały na właściciela pojazdu, jako się później okazało należącego właśnie do sprawcy wykroczenia.

Gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi domu, wskazanego przez dokumenty, nie musieli długo czekać na przyznanie się do winy. Zaskoczony wizytą, jeden z właścicieli pojazdu, 40-letni mieszkaniec gminy Krzeszów, nie podjął się próby zaprzeczania swej winy. Przyjął mandat karny w wysokości 500 złotych. Co więcej, zobowiązał się do naprawienia wyrządzonej szkody poprzez posprzątanie bałaganu.



Czy śmieci już zniknęły? I tak i nie. Wysypisko z grubsza uprzątnięto, ale nadal pozostało tam trochę papierów, butelek i puszek, do których śmieciarz się chyba nie poczuwa, a szkoda, bo niektóre z nich nadal wskazują na jego pracodawcę.

To zdarzenie niech będzie przestrogą dla wszystkich, którzy mogą myśleć, że nieodpowiedzialne zachowanie wobec środowiska i przepisów prawa pozostanie bez konsekwencji. Okazuje się, że natura ma swoje sposoby na ukaranie tych, którzy jej szkodzą.

Warto pamiętać, że dbałość o czystość i ochrona przyrody to obowiązek każdego z nas. Nie tylko ze względu na przepisy prawa, ale przede wszystkim z troski o przyszłe pokolenia i stan naszej planety.

Jeżeli jesteś świadkiem wydarzenia, które uważasz za ważne i myślisz, że powinniśmy o nim napisać, nie wahaj się nas informować: [email protected] i/lub tel/SMS. 737 444 629. Twoje zgłoszenie pomoże nam tworzyć treści, które są istotne i bliskie oczekiwaniom innych czytelników. Zapewniamy anonimowość, a każda informacja zostanie przez nas dokładnie zweryfikowana.

(Katarzyna Wójcik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%