W środę wieczorem niżańscy policjanci zatrzymali do kontroli osobowego fiata. Okazało się, że 32-latek kierował pojazdem mimo, że nie był on w ogóle dopuszczony do ruchu. Oprócz wysokiego mandatu karnego kierowca musi liczyć się teraz także z konsekwencjami wynikającymi z braku obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu.
W środę, kilka minut po godz. 19, policjanci ruchu drogowego pełnili służbę na terenie Niska. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym fiatem.
Podczas kontroli sprawdzono w policyjnych systemach samochód, którym kierował 32-latek. Okazało się, że osobowy fiat wyposażony był w tablice rejestracyjne zabrane od innego pojazdu. Mundurowi ustalili, że auto nigdy nie było zarejestrowane w kraju oraz nie posiadało obowiązkowego ubezpieczenia i badań technicznych.
Za kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu 32-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych i punktami karnymi. Ponadto kierowca musi liczyć się teraz dodatkowo z konsekwencjami wynikającymi z braku obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu za co grozi mu wysoka opłata karna
Tadek12:07, 28.04.2023
1 0
Myślał że jest w Szwajcarii tam można mieć dwa auta na jedne tablice ☺️ 12:07, 28.04.2023
Jan11:09, 02.05.2023
0 1
A dlaczego jeździł takim autem to już nieistotne ...?bo o koszta tu chodziło to małe prawdopodobieństwo ,a jakby takim autem podjechał gdziesz i dokonał przestępstwa i co wtedy gdyby je porzucił???? 11:09, 02.05.2023