W sobotę rano, mieszkaniec Jeżowego powiadomił policję o zniszczeniu czterech ławek nad zalewem. Na miejsce wezwani zostali policjanci z Jeżowego. Na nieutwardzonym gruncie widać było ślady opon samochodu, a elementy pojazdu przy użyciu, którego mogło dojść do zniszczenia ławek, były rozrzucone w pobliskim lasku. Policjanci wykonali oględziny i zabezpieczyli elementy auta.
Już w poniedziałek funkcjonariusze z Posterunku Policji w Jeżowem, ustalili sprawcę. Ich działania musiały być natychmiastowe, ponieważ pojazd którym staranowane zostały ławki, był już przygotowywany do wywiezienia. Policjanci pojechali na posesję 22-latka. Na podwórku stała laweta, a obok niej rozbity lanos.
22-latek początkowo nie chciał się przyznać do winy, jednak zgromadzone w tej sprawie dowody jednoznacznie wskazywały, że to on jest sprawcą. Młody mężczyzna przyznał się do winy i wyjaśnił, że to on w nocy pojechał nad zalew i celowo autem staranował ławki. Samochód kupił tydzień wcześniej i nie był w stanie wyjaśnić swojego postępowania.
Będzie odpowiadał za zniszczenie ławek, których wartość została wyceniona na 3 tys. złotych.
Jeżowiak12:14, 11.12.2018
5 0
Ładny artysta , dobrze ze kibla sie jeszcze nie czepił ciekawe który taki mądry 12:14, 11.12.2018
Elo21:48, 11.12.2018
1 0
Do młodzieży świat należy... ;) 21:48, 11.12.2018
Głąb21:29, 12.12.2018
1 0
Że nie szkoda mu było auta? 21:29, 12.12.2018