O godz. 23 niżańska policja otrzymała zgłoszenie o zderzeniu się trzech pojazdów na drodze krajowej nr 19 w Racławicach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca renault megane, na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z citroenem. W stojącego na jezdni citroena uderzył fiat fiorino. Kierujący renault megane, 69-letni mieszkaniec Huty Deręgowskiej, poniósł śmierć na miejscu wypadku. Jego auto spłonęło.
Pozostali uczestnicy nie odnieśli obrażeń.
Policjanci przy udziale prokuratora i biegłego z zakresu ruchu drogowego prowadzili czynności na miejscu zdarzenia. Droga była zablokowana do 2 nad ranem.
0
0
0
0
0
0
Olga09:01, 03.10.2017
W wieku prawie 70 lat to człowiek powinien zrezygnować z prowadzenia auta. Niestety ale podczas wypadku już nawet nie z przyczyny tego kierowcy leciwego to taki dziadzio ma marne szanse na zrobienie jakiegokolwiek uniku czy szybkiej reakcji na sytację kryzysową. Brak refleksu w tym wieku nie pomaga i uważam że po 60 tym roku życia badania psychoruchowe powinny być obowiązkowe każdego roku.
mimo wszystko09:08, 03.10.2017
szkoda czlowieka, 70 lat to jeszcze nie tak wiele, 80 latki jezdza i jakosc daja rade. Raczej nie zasnąl bo jechal dopiero z 10min. Pewnie coś innego się wydarzyło np. jakieś serce czy udar :(
Do olga09:56, 03.10.2017
Nie jeden dziadek ma lepszy refleks i wyczucie i zdolności psychoruchowe niż ty i inni młodzi.Starsze osoby jeżdzą wolniej i rozważniej.Bardziej to gościu zasabł.
Olga10:06, 03.10.2017
Ale są też 70 latkowie bardzo schorowani, zażywający leki a mimo to chcą być czynnymi kierowcami. Może ktoś powinien ich badać czy są w stanie nie stwarzać zagrożenia na drodze dla innych? Przecież nja ich nie dyskryminuję ze względu na wiek ale ze względu na to że nie ma przepisu który odbiera prawo jazdy komuś kto już je ma a z wiekiem stracił zdolność do kierowania pojazdami mechanicznymi póki coś nie nabroi na drodze, albo kogoś nie zabije.
Olga10:11, 03.10.2017
Ale są też 70 latkowie bardzo schorowani, zażywający leki a mimo to chcą być czynnymi kierowcami. Może ktoś powinien ich badać czy są w stanie nie stwarzać zagrożenia na drodze dla innych? Przecież nja ich nie dyskryminuję ze względu na wiek ale ze względu na to że nie ma przepisu który odbiera prawo jazdy komuś kto już je ma a z wiekiem stracił zdolność do kierowania pojazdami mechanicznymi póki coś nie nabroi na drodze, albo kogoś nie zabije.
anonim12:05, 03.10.2017
olga chyba ty jesteś schorowana to był facet z ikrą ty do niego nie doruwnujesz z jazdą
Seba14:56, 03.10.2017
Na co ci jakieś tam badania baranie. W jeden dzień może być wszystko ok a w drugi ktoś zasłabnie i co???. Jak to sprawdzisz???? Wróżbita Maciej????
tak miało być15:29, 03.10.2017
o 23 kiedy jeszcze zakłady pracy nie puściły a ci na 3 zmiane są pod zakładem ruch jest niewielki i na prawde trzeba mieć duzo pecha aby na pustej drodze dwa samochody sie tak zderzyly
Nikt tu nie karci lu08:18, 04.10.2017
Dlaczego ja kierowca zawodowy co 5lat muszę robić badania zdrowotne, psychologiczne oraz aktualizację na przewóz rzeczy (kierowcy zawodowi po 65 ROKU ŻYCIA TAKIE BADANIA MAJĄ CO 3 LATA OBOWIĄZKOWO).
Czyli sami fachowcy, który ustalają prawo o ruchu drogowym "widzą", że w pewnym momencie trzeba ludzi specjalnie badać czy są odpowiednio sprawni do jazdy pojazdem.
Jeśli "pan/i starszy jest sprawny" to dalej może jeździć, a jeśli nie to źle jak w porę zostanie mu zabrane usprawnienia to ze wzgledu na zdrowie jego i innych. Tym bardziej, że ludzie stars będą mieć ulgi lub darmowe przejazdy np. MKS.
kierowca10:08, 04.10.2017
3 lata to i tak za duzo. Powazne schorzenia i problemy mogą pojawić się w kilka miesięcy
Pih21:39, 04.10.2017
*%#)!& to *%#)!& na *%#)!& drazyc temat
Arthur18:36, 25.11.2018
viagra online prescription
2 0
w internecie juz nikt nie jest anonimowy ;)
2 0
Jaką ikrą skoro się zabił? Jak jeździł rozważnie jeśli uderzenie było takie, że auto spłonęło?