Flisacy w Sejmie z wystawą fotografii

W środę 16 stycznia, w budynku Sejmu otwarto wystawę "Zanikające zawody Podkarpacia". Organizatorami wystawy jest Poseł na Sejm RP Jerzy Paul oraz Bractwo Flisackie Honorowy patronat nad wystawą objął Marszałek Sejmu Marek Kuchciński. W otwarciu wystawy wzięło udział ponad 100 osób. Wystawa przedstawia ponad 40 zdjęć wielkoformatowych poświęconych Bractwu Flisackiemu i Flisactwu. Partnerami wystawy są Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie, Powiat Niżański, Gmina i Miasto Ulanów. Wystawę uroczyście otworzył poseł Jerzy Paul, który podkreślił jak ważnym elementem w kulturze Polski jest to, aby nasz tradycje a w tym przypadku zawody nie zanikały a były kontynuowane.
Marszałek Kuchciński podkreślił, że zaprezentowane fotografie przybliżają wielowiekowe profesje, a także autentyczne dzieła ludzkich rąk, które są świadectwami przeszłości, a zarazem wyrażają uznanie dla społeczności, które pielęgnują swoją materialną i niematerialną spuściznę. "Ginące zawody są wyjątkowo ważnym wyznacznikiem tożsamości kulturowej regionu, stanowią też istotne, dziedzictwo naszej kultury narodowej" - wskazał w korespondencji.
Wystawa ukazuje unikatowe i nietypowe zawody z regionu podkarpackiego autorstwa fotografika Andrzeja Łady, a ich motywem przewodnim jest zawód flisacki. Ekspozycji towarzyszy pokaz regionalnych wyrobów z wikliny, a także prezentowane są mundury gwardzistów Straży Grobowej.

Cechmistrz Bractwa Kamil Chmielowski przybliżył historie Bractwa oraz mocno podkreślił, jak ważnym aspektem jest to, aby flisackie tradycje znalazły się na światowej prestiżowej liście światowego dziedzictwa UNESCO. Wystawa jest kolejnym elementem przybliżających flisaków do wpisu na tę listę. Cechmistrz wtóry Bractwa Mariusz Straub wspomniał o rozwijającej się dzięki Bractwu turystyce i spływach galarami, które cieszą się coraz większą popularnością.
Retman Zdzisław Nikolas zwrócił uwagę na czystość polskich rzek i brzegów, które często są zaniedbane i zanieczyszczone. Płynąc tratwą przez prawie całą Polskę, można to doskonale zauważyć.
Kamil Chmielowski nie kryje radości i podkreśla, że jest to ogromny zaszczyt dla Bractwa móc zagościć z wystawą, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, na korytarzach sejmowych w jednym z najważniejszych budynków w kraju. Flisacy już otrzymali zaproszenia z wystawą do kilku polskich miast. Liczą również, że ich starania zostaną dostrzeżone i w Ulanowie powstanie Światowe Centrum Flisactwa.
fot. Sejm RP

fot. Andrzej Wiktor