Aż 50 morsów odważyło się wejść do Wisły w Sandomierzu, aby przepłynąć wpław 300m w ramach IV Zimowej Przeprawy Zimowej Wisły. Jest to cykliczne wydarzenie, które w Sandomierzu odbywa się od 4 lat. Z roku na rok cieszy coraz większym powodzeniem. Organizator podzielił uczestników na dziesięć pięcioosobowych grup, które przewożono motorówkami na drugi brzeg, aby ze znoszącym prądem dopłynąć 300m w dół rzeki. Większość morsów wyposażona była w płetwy, czapki, rękawiczki oraz bojki ratownicze.
W tegorocznej edycji, która odbyła się w sobotę, 12 stycznia, wzięło udział 50 morsów z całej Polski. Wśród nich po raz pierwszy wzięło udział pięciu przedstawicieli Pingwinów z Państwa Jarocin. Z racji, że to był ich debiut na nieznanych wodach głębokiej rzeki, mieli (jak się później okazało nieuzasadnione) obawy, czy podołają zadaniu. Wszyscy dopłynęli do drugiego brzegu, cieszą się dobrym zdrowiem i deklarują uczestnictwo w następnej edycji wydarzenia.
Po pokonaniu rzeki, każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal oraz ciepły posiłek.
Tegoroczna przeprawa miała wyjątkowy wymiar. Wydarzenie stanowiło memoriał, podczas którego zawodnicy uczcili pamięć Andrzeja Ratymirskiego, który zmarł w ubiegłym roku tuż po przepłynięciu rzeki.
Na jego cześć zorganizowano także pokaz psich zaprzęgów, których śp. Andrzej był pasjonatem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz