Do potrącenia rowerzysty doszło w piątkowy wieczór w Dąbrówce na drodze relacji Zarzecze ? Biłgoraj. Rowerzysta doznał otwartych złamań obu nóg i urazu głowy.
Do wypadku doszło w piątek 29 lipca tuż po godz. 22. Świadkowie zeznali, że starszy mężczyzna poruszał się rowerem drogą w kierunku Zarzecza. Na wysokości stacji paliw w Dąbrówce zatrzymał on jadący w przeciwnym kierunku samochód, aby zapytać o drogę na Ulanów. Nim uzyskał odpowiedź został uderzony przez audi, którym kierował 23-letni mieszkaniec Golc.
Mężczyzna nie był wyposażony w elementy odblaskowe, przez co kierujący audi nie zauważył stojącego na środku jezdni mężczyzny gdyż był on oślepiany przez pojazd, który zatrzymał rowerzysta.
Ranny mężczyzna w stanie ograniczonej świadomości został zabrany karetką do niżańskiego szpitala. Doznał on otwartych złamań obu nóg oraz urazu głowy. W chwili zdarzenia tożsamość mężczyzny nie była znana gdyż nie posiadał przy sobie dokumentów. Tuż po wypadku do niżańskiej komendy policji zostało zgłoszone jego zaginięcie przez żonę.
Poszkodowanym okazał się 76 letni mieszkaniec powiatu niżańskiego. W szpitalu została od niego pobrana krew na sprawdzenie zawartości alkoholu. Jej wynik nie jest jeszcze znany.
Kierowca audi był trzeźwy i nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami.
16 14
niewatpliwie wina kierowcy a slyszalem ze go nie ukarali nawet zakladajac ze winny rowerzysta. Owszem swięty to moze nie byl bo nie mial wymaganego po za terenem zabudowanym odblasku i moze byl pijany. Ale mlodociany bez prawka to tez powazne naruszenie bo z to jest kara chyba z 500zl bo o winie za wypadek przesadzi dochodzenia i zeznanie dziadka.