Zamknij

Niżański Korowód Świętych ulicami Niska

20:26, 01.11.2017
Skomentuj

31 października 2017 r. niżańskimi ulicami przemaszerował, tryskający prawdziwie chrześcijańską energią i radością, barwny pochód. Wieczorną defiladę stanowili w pierwszej kolejności święci i błogosławieni, obecni w relikwiach lub osobach ucharakteryzowanych na ich zewnętrzny wygląd. Tuż za nimi kroczyli ministranci, wspólnoty parafialne z bractwem św. Józefa na czele, parafianie oraz przybyli goście. Przy pomocy rozgrzanych serc i rozśpiewanych dusz wybrzmiewały pozytywne wzorce i propozycje świętości dla każdego. Wydarzenie to wpisało się w ogólnopolską inicjatywę pod nazwą „Korowód Świętych”, a tym samym nasze miasto zagościło na korowodowej mapie Polski.
    Wspólne świętowanie rozpoczęło się w Sanktuarium św. Józefa o godz. 16.30, gdzie w części artystycznej, dzięki zaaranżowanym scenkom, można było jeszcze bliżej poznać sylwetki świętych, jak np. św. Józefa, św. Brata Alberta czy św. Franciszka i Hiacynty Marto - fatimskich dzieci. Kościół wybrzmiał szczególną nutą, kiedy wraz ze św. Janem Pawłem II wyśpiewana została papieska pieśń „Barka”, aby za chwilę przeżyć lekką, aczkolwiek przyjemną, konsternację w wyniku pojawienia się postaci św. Kizito – afrykańskiego męczennika.
    100-lecie Objawień Fatimskich oraz 200-lecie diecezji sandomierskiej - treści płynące z tych dwóch Wielkich Jubileuszy świetnie wplotły się w tę „Niebiańską uroczystość”. Postacie Matki Bożej Fatimskiej jako patronki Korowodu oraz bł. Wincentego Kadłubka, jako patrona naszej diecezji, były tego doskonałym odwzorowaniem.
Szczególne miejsce na trasie Świętego Orszaku zajął Plac Wolności, po dotarciu na który z serc uczestników wzniosła się modlitwa o radość nieba dla poległych bohaterów i obrońców naszej Ojczyzny. Następnie realizując, wcześniej opracowany, tzw pociąg do świętości cała „Rajska parada” zmierzyła ponownie do świątyni.
    Po powrocie do kościoła, kolejnym etapem wspólnego przeżywania radości był różaniec ze świętymi, odmawiany w różnych językach: portugalskim, hebrajskim, suahili oraz oczywiście polskim. Elementem wieńczącym była wspólna Eucharystia.
    Motorem napędowym Korowodu Świętych w Nisku była oaza młodzieżowa, działająca przy par. św. Józefa. We współpracy z dziećmi i osobami dorosłymi dokonało się dzieło, które prawdziwie zaszczepiło radość, płynącą z tajemnicy świętych obcowania, we wszystkich tegoż dzieła uczestnikach.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%