Obywatelskim ujęciem zakończyła się jazda nietrzeźwego kierowcy opla. Mieszkaniec powiatu biłgorajskiego został zatrzymany i oddany w ręce policjantów przez trzech mieszkańców Harasiuk.

Wczoraj około godz. 17, dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy w Harasiukach. Policyjny patrol zastał na miejscu trzech młodych mężczyzn i nietrzeźwego kierowcę opla. Z ich relacji wynikło, że jechał on całą szerokością jezdni i kilkakrotnie zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla pieszych i rowerzystów. Mężczyźni próbowali zatrzymać nietrzeźwego kierowcę opla, ten jednak zajeżdżał im drogę. Zatrzymał się dopiero w chwili, gdy stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w znak drogowy na przystanku. Zgłaszający podbiegli do opla, zabrali kierowcy kluczyki i zadzwonili na Policję.

Od 31-letniego mężczyzny czuć było alkohol. Miał problemy z wymową i utrzymaniem równowagi. Nie chciał poddać się badaniu na zwartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Została pobrana od niego krew do badań.

Okazało się, że 31-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Zostały mu zabrane za jazdę w stanie nietrzeźwości w 2014 roku. Dodatkowo miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do 2021 roku. Opel został odholowany na parking strzeżony. Kierowca trzeźwieje w policyjnych aresztach.