Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło dziś tuż przed godziną 11:00 na leśnym odcinku drogi krajowej nr 19 w Zdziarach. Z zeznań świadków wynika, że kierowca seata jadąc w kierunku Niska nagle zjechał na pobocze, co doprowadziło do uderzenia w drzewa i koziołkowania samochodu. W zdarzeniu brał udział tylko jeden samochód, w którym podróżowało trzy osoby i pies. Z potłuczeniami wszyscy podróżujący seatem zostali przewiezieni do szpitala. Na miejscu zdarzenia pozostał pies.
Od kierowcy została pobrana krew na zawartość alkoholu.
W miejsc wypadku odbywa się ruch wahadłowy.
omg12:03, 03.07.2018
co te ludzie mają z tymi wypadkami jeden za drugim 12:03, 03.07.2018
Ojoj12:31, 03.07.2018
Biedny piesek 12:31, 03.07.2018
RNI12:43, 03.07.2018
Na tym odcinku wyprzedzanie na 3 to standard, a na 4 też nie jest rzadkością. Kilka razy wydziałem nawet wyprzedzanie na 5 (2 na marginesie, 2 zwykłym pasem, 1środkiem). A 90km jadą kierowcy niedzielni i ciężarówki (bo mają blokadę)!!! 12:43, 03.07.2018
KwK13:23, 03.07.2018
Jak można zostawić psa na miejscu zdarzenia? Nie można go odwieść do jakiegoś schroniska gdzie poczekałby na swoich właścicieli? Przecież to chore 13:23, 03.07.2018
taaa13:46, 03.07.2018
nie zmieścił się do karetki :) 13:46, 03.07.2018
Bel17:43, 03.07.2018
Dla mnie ten komentarz jest nie na miejscu. Chyba logiczne jest to ze ratuje się osoby ranne a nie psa?!. Wyslij po niego taksówkę i przechowaj do czasu wyjscia wlascicieli ze szpitala. Wielcy obroncy zwierząt a kiedy czlowiek potrzebuje pomocy nie potrafią jej udzielić tylko stoją i się przyglądają... 17:43, 03.07.2018
Luz10:25, 04.07.2018
To tylko pies ludzie są ważniejsi czy sie mylę !? 10:25, 04.07.2018
KwK10:54, 04.07.2018
Nie. to nie tylko pies. Skoro Policja, prokuratura i Sady angażują się w walkę z znęcaniem się nad zwierzętami (w co idzie masę pieniędzy i za co sypią się coraz większe kary), a zwykłych obywateli nakłada się coraz więcej restrykcji związanych z posiadaniem zwierzaka (zakaz trzymania na łańcuchu etc.) to nie widzę powodu, żeby to samo państwo nie mogło udzielić pomocy zwierzęciu, tylko zostawia go przywiązanego przy drodze. Gdybyś ty zostawił gdzieś przywiązanego psa to miałbyś sprawę w sądzie i wyrok. Ale w Polsce nadal jest tak, że to do czego zobowiązany jest zwykły obywatel organów państwa czy samorządu już nie dotyczy. 10:54, 04.07.2018
Gaweł 22:36, 04.07.2018
0 0
Zatoki ty jesteś mistrz kierownicy 22:36, 04.07.2018