Wicelider rozgrywek Sokół Nisko nie miał łatwej przeprawy w meczu ze zdegradowanym już LKS-em Skołoszów. Ostatecznie jednak zdobył 3 punkty i goni lidera w walce o awans.
Piłkarze Sokoła Nisko wygrali zasłużenie, bo mieli zdecydowanie więcej okazji do zdobycia bramek. Goście jednak długo dzielnie się bronili. Cuda w bramce wyprawiał golkiper Skołoszowa Damian Buczkowski.
Warto zaznaczyć, że w podstawowej jedenastce gości znalazł się 53-letni wiceprezes LKS-u Skołoszów – Jerzy Sobejko.
Sokół Nisko otworzył wynik po precyzyjnej główce Krystiana Lebiody, który wykorzystał dogranie z rzutu wolnego Damiana Judy. Na 2-0 podwyższył Michał Serafin, a trzeciego gola dla miejscowych zdobył już sam Damian Juda.
Sokół Nisko żeby marzyć o awansie musi liczyć na to, że Cosmos Nowotaniec zgubi punkty lub nie otrzyma licencji na grę w 3 lidze lubelsko podkarpackiej, bądź sam zrezygnuje z możliwości awansu.
SOKÓŁ NISKO - LKS SKOŁOSZÓW 3-1
1-0 Krystian Lebioda (65)
2-0 Michał Serafin (84)
3-0 Juda Damian (89)
3-1 Maciej Sobczak (90+1)
LKS Skołoszów: D. Buczkowski – Mazurkiewicz, Gorczyca, Pacuła, Iwaniszyn - Gołębiowski (46. Chmielowski), Gagat, Olech, Sobczak - M. Buczkowski, Sobejko.
Sędziował: Marek Cyrek (Rzeszów). Żółte kartki: Wilk - Olech. Widzów: 150.
[WIDEO]25[/WIDEO]
niekibic08:31, 01.06.2016
18 14
Co to za sensacja! Wicelider wygrywa z 13 drużyną w tabeli. W I połowie to było dno i o mały włos nie przegrali tego meczu. Powinno być conajmniej 10-0. 08:31, 01.06.2016