W niewielkich mieszkaniach w centrach miast brakuje nam zieleni. Chcąc wprowadzić ją w swoje otoczenie, chcielibyśmy zacząć od siebie – w końcu to możemy zrobić. Niekoniecznie jednak jest nam po drodze z hodowlą roślin. Rozpamiętujemy do dziś tę cytrynkę, która w dzieciństwie wykiełkowała z własnoręcznie wsadzonego nasionka, ale po paru miesiącach zdecydowała, że w naszym pokoju już jej się nie podoba. „Nie mam ręki do roślin” – To najczęściej powtarzana fraza. I wcale nie musisz mieć, by na Twojej ścianie zawitał ogromny ogród wertykalny!
Z założenia propagatorów projektowania biofilnego, ogród wertykalny powinien składać się z żywych roślin. Ma on nas zbliżać do natury. W związku z tym jego elementy składowe powinny być roślinami żywymi. Takie wymagają jednak wielu zabiegów, by mogły zdrowo rosnąć. Co nam stoi na przeszkodzie w posiadaniu pięknej kolekcji zielonych roślin na ścianie? Mogą to być:
Na wiele z wyżej wymienionych punktów użytkownik ogrodu wertykalnego nie ma wpływu. Choroby wirusowe mogą znajdować się jeszcze w małej sadzonce, zanim ujawnią się plamami na liściach dojrzałej rośliny. Pasożyty mogą przedostać się na kwiaty nawet przez otwarte okno. Korzenie sadzonek często uszkodzone są przez malutkie, plastikowe kosze, w których umieszczają je hurtownie ogrodnicze. Zanim zauważysz koszyczek, dla rośliny może być już za późno. Ostatni punkt, na który nie mamy wpływu to aklimatyzacja. Nie każda roślina na ścianie może polubić nasze mieszkanie – i ma do tego pełne prawo!
Czym są właściwie dobrane rośliny na ścianie? Przede wszystkim w swoich wyborach uwzględniajmy nie tyle nasze potrzeby estetyczne, ile wymagania kwiatów. Jeśli w naszym mieszkaniu panuje półcień i średnia temperatura 180C, to powinniśmy wybrać rośliny, które naturalnie żyją w takich warunkach. W przeciwnym razie będziemy musieli zmienić nasze własne zwyczaje oraz dokupić wiele urządzeń, które zaaranżują nam nowe środowisko do życia. Rośliny, jak organizmy żywe, łatwo jednak mogą przejrzeć nasze sztuczki i nadal stwierdzić, że „taka zabawa to nie dla nich”.
Bez względu na warunki, rośliny potrzebują wody i słońca, aby żyć. Jako ich właściciele musimy im to zapewnić. Należy więc dostosować umiejscowienie roślin na ścianie względem naturalnego źródła promieni słonecznych, a także podlewać je zależnie od ich potrzeb i pory roku. Zimą rośliny zazwyczaj potrzebują mniej wody, z kolei latem o wiele więcej. Stwarza to potrzebę ciągłego przebywania w domu i serwowania życiodajnej substancji wtedy, gdy rośliny na ścianie tego potrzebują.
Nawet jeśli stosujemy się do internetowych poradników, zawsze coś może pójść nie tak. Podlewanie to sztuka, która zależy nie tylko od standardowego cyklu życia rośliny. To także rodzaj gleby, w której rozgałęziają się jej korzenie. Inaczej podlejemy rośliny, które mają warstwę drenażową na dnie donicy, a w inny sposób te bez niej. Wpływ ma również wilgotność i temperatura powietrza. Trzymanie się więc ściśle cudzych tabel będzie ogromnym błędem. Należy bacznie obserwować swoje rośliny na ścianie i podlewać je dokładnie wtedy, gdy jest im to faktycznie potrzebne.
Zastanawianie się nad takimi problemami nie jest jednak zadaniem dla każdego. Możesz nie mieć czasu ani ochoty zagłębiać się w te kwestie, jednak nadal pragniesz roślin na ścianie w swoim domu? Sztuczne ogrody wertykalne Plantia to idealna propozycja dla Ciebie. Stworzone z tworzywa syntetycznego nie potrzebują żadnej opieki. Po zawieszeniu na ścianie wyglądają wspaniale – i to się nigdy nie zmieni. Trwałość gwarantuje zastosowanie najlepszych materiałów oraz impregnatów, które utrzymują ich kolor w wybranej intensywności oraz chronią nas od nadmiaru kurzu! Wybierz już dziś – rośliny na ścianę Plantia – które zadbają o siebie i Twój porządek.
