Zamknij

Pasażerka ucierpiała w wypadku

12:34, 26.09.2019 Źródło: KPP Nisko Aktualizacja: 14:22, 26.09.2019
Skomentuj fot. KPP Nisko fot. KPP Nisko

Do wypadku doszło wczoraj przed godz. 13, na ul. Dolnej w Nisku. W zdarzeniu uczestniczyły dwa auta osobowe. Z ustaleń policjantów wynikało, że kierowca nissana na łuku drogi stracił panowanie na pojazdem i czołowo uderzył w jadąca z naprzeciwka skodę, którą podróżowało małżeństwo. W wypadku ucierpiała 61-letnia pasażerka skody. Kobieta została przewieziona do szpitala. 

Obaj kierowcy byli trzeźwi. Przez dwie godziny droga była całkowicie zablokowana.

(Źródło: KPP Nisko)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Z ulicy DolnejZ ulicy Dolnej

4 2

To nie pierwszy taki wypadek na tej ulicy, tylko nikt o tym głośno nie mówi. W okolicy tego zakrętu już praktycznie wszyscy mieszkańcy mieli zniszczone ogrodzenia bo kierowcy z tej drogi praktycznie wypadają. Oczywiście prędkość robi swoje i ograniczenie do 30 nikogo nie wzrusza. Ten wypadek miał miejsce dosłownie kilka minut po pierwszych opadach deszczu, droga wtedy robi się jak szklanka, a sezon typowo deszczowy dopiero przed nami 12:47, 26.09.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Mieszkanka NiskaMieszkanka Niska

0 0

Monitoring Dolnej u pana prawnika.? Hehe 15:35, 28.09.2019


reo

jak tojak to

2 3

ok wypadek przed 13, czytam ten artykuł parę minut po 13 i jest informacja, że droga była zablokowana 2 godziny? Czy aby na pewno? 13:49, 26.09.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Tak toTak to

1 0

Ale wypadek był wczoraj... Policjanci pracowali na miejscu ponad 2h a lawety zgarnęły auta z drogi dopiero przed 16 23:02, 26.09.2019


RADOSLAWRADOSLAW

3 0

Na tym zakrecie w tygodniu tydzien w tydzien dochodzi do kilku kolizji. Nie do kazdej jest wzywana policja kierowcy sie dogaduja po danej kolizji na miejscu chca uniknac mandatu bo zazwyczaj jeden I drugi pojazd jedzie wiecej niz 30kmh I dlatego dochodzi do kolizji do tego tez ten zakret po romoncie ul Dolnej zostal zle wyprofilowany a nasi experci z Niska od odbioru drog do dzis sie tym niezainteresowali dlaczego przynajmniej jeden raz w miesiacu na ten zakret jest wzywana karetka pogotowia straz pozarna I policja. Zaprojektowali ten zakret z wysokimi kraweznikami kazde auto ktore chce uciec w ostatniej chwili przed zderzeniem ucieka odbija sie od kraweznika I wali w auto naprzeciwko.. do tego ta predkosc .... jest tez tam chodnik jak zabije jakiegos pieszego na chodniku to moze cos zmienia. Jak nic z tym niezrobia w niedlugim czasie przeczytamy nastepna informacje o tym zakrecie byle bez ofiar.... zima idzie 14:29, 26.09.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Mieszkaniec DolnejMieszkaniec Dolnej

2 0

W punkt! Bywało nawet i tak, że dwa razy dnia zdarzały się kolizje. Wokół zakrętu ludzie już nie raz poprawiali ogrodzenia bo kierowcy bo prostu w nie wpadali. Moje już też po wymianie.. Większość kierowców nie wchodzi w zakręt i jedzie prosto pod prąd, a potem wielkie zdziwienie, że ktoś jechał z naprzeciwka. I tak, tylko czekać aż zdarzy się tragedia. Była godzina 13, nie jedno dziecko wraca tym chodnikiem ze szkoły. 23:09, 26.09.2019


Mieszkanka Dolnej Mieszkanka Dolnej

1 0

Policja pojawia się tam tylko wtedy gdy jest wypadek, a może trzeba przyjechać kilka razy, sprawdzić z jaką prędkością jeżdżą kierowcy przy ograniczeniu 30 km. 20:01, 27.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%