Zamknij

Rowerem do Polskiej Stolicy Wikliny!

08:55, 22.06.2021 Informacja prasowa Aktualizacja: 08:57, 22.06.2021
Skomentuj

Szlak Green Velo to ponad 2 tys. kilometrów świetnie przygotowanej infrastruktury ciągnącej się wzdłuż wschodniej granicy Polski, od Podkarpacia aż po Mazury. Szlak przebiega przez ponad 12 regionów, a w ich obrębie wytyczono ponad 150 lokalnych odcinków, idealnych na wycieczki rowerowe. Wśród nich są także te, położone w Rudniku nad Sanem. Płaskie, lecz urozmaicone tereny pod względem przyrodniczym i krajobrazowym, malownicze trasy nad Sanem, ciągnące się wśród upraw wikliny to świetna i bezpieczna alternatywa na spędzanie urlopu.

Rudnik nad Sanem znajduje się na trasie Wschodniego Szlaku Rowerowego Green Velo. Oprócz Centrum Wikliniarstwa, czyli głównego punktu na mapie rowerowego szlaku, warto zaplanować odpoczynek na polanie w Chałupkach przy 360-letnim dębie, który jest też pomnikiem przyrody. W mieście znajduje się również Miejsce Obsługi Rowerzystów z wiatą, stołami, miejscem na grilla, stojakami na rowery oraz dużą mapą szlaku.

- Nasze miasto słynie z wikliniarstwa, a do jego rozwoju przyczynił się w XIX wieku austriacki hrabia, Ferdynand Hompesch. Propagował je wśród tutejszych mieszkańców, czym zasłużył sobie na pomnik w rynku, który warto zobaczyć - mówi Waldemar Grochowski – burmistrz Gminy i Miasta Rudnik nad Sanem. Jak dodaje, Rudnik nad Sanem to gmina o wyjątkowym położeniu. Dzieje się to za sprawą krzyżowania się czterech, ważnych szlaków komunikacyjnych: drogi krajowej nr DK 77, drogi ekspresowej S19, linii szerokotorowej LK65 oraz linii kolejowej LK68. Miasto uzyskało także korzystne położenie komunikacyjne dzięki nowo wybudowanemu węzłowi „Rudnik nad Sanem” na drodze S19, dlatego łatwo dotrzeć do naszego miasta.

Zapraszamy do Polskiej Stolicy Wikliny!

(Informacja prasowa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

TadekTadek

22 0

Wszystko fajnie, niby miasto się ładnie rozwija, a w dzielnicy Rudnika- Stróża jak nie ma światłowodu tak nie ma. Wiszą stare gnijące kable telekomunikacji polskiej, a internet chodzi tak samo jak w 2005 roku. XXI w. 2021 rok, internet taka ważna sprawa związana niekiedy z pracą zawodową a tu takie średniowiecze. Wstyd !! 22:15, 22.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Marek ObywatelMarek Obywatel

5 0

Brawo Panie Tadeuszu W końcu trzeba ruszyć ten temat. Większość wiosek w okolicy ma światłowody Przędzel, Kończyce czy Kopki a Stróża została pominięta. Dzieciaki w dobie pandemii miały problem ze stabilnym łączem w trakcie lekcji internetowej, gdyż trzeba bazować albo na niestabilnym radiowym łączu albo na starych kablach orange (dawne TP) co też powoduje problem. 2021 rok a problemem jest dostarczyć szybki stabilny internet do dzielnicy miasta. Gmina stawia na rozwój, moim zdaniem no chyba nie w tym przypadku :( 23:08, 23.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%