W piątek około godz. 17.30 na ulicy Głównej w Wólce Tanewskiej, policjanci ruchu drogowego zatrzymali kierowcę motoroweru zipp. 34-letni mieszkaniec Szwedów był pijany. Badanie wskazało 2,92 promila alkoholu w organizmie. Pojazd i kierowca został przekazany pod opiekę osobie trzeciej.
Następnego dnia około godz. 16.30 policjanci zatrzymali kolejnego, pijanego kierowcę motoroweru. Mężczyzna został zatrzymany w Jarocinie. 34-latek z tej samej miejscowości jechał aprilią. Miał 3,2 promila alkoholu w organizmie. Tak jak jego poprzednik wraz z pojazdem został oddany pod opiekę osobie trzeciej.
Obaj przed sądem będą odpowiadać za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
motór15:42, 07.08.2017
1 1
Gdzie toto mo bak ?
15:42, 07.08.2017
Patrz uwaznie16:59, 07.08.2017
1 0
Przygladnij sie dokładnie 16:59, 07.08.2017
Chwwddp..21:48, 07.08.2017
1 0
Przecież to bliżej ma do roweru niż motoru, więc mandat 500zł i tyle ewentualnie izba wytrzeźwień. To nic innego jak podkręcanie sztuczne statystyki policyjnej, bo na równo liczą go z pijanym kierowcą auta, a wielu znam policjantów z którymi takie numery się robiło 10lat temu za małolata. 21:48, 07.08.2017